W 2000 roku została powołana Polsko-Brytyjska Komisja Historyczna do Spraw Dokumentacji Działalności Polskiego Wywiadu w II Wojnie Światowej i Jego Współdziałania z Wywiadem Brytyjskim. Dopiero wtedy, po ponad 50 latach, Brytyjczycy otworzyli swoje archiwa. Wówczas okazało się, jak wiele świat zawdzięcza Polakom (wszystkie polskie materiały wywiadowcze były w czasie wojny przekazywane Brytyjczykom, a w 1954 r. pełne archiwa naszego wywiadu rząd emigracyjny przekazał brytyjskim władzom).
Podstawowym zadaniem Komisji była identyfikacja i ocena ocalałych dokumentów dot. działalności wywiadu polskiego w czasie II wojny światowej. Polscy badacze odnaleźli wiele nieznanych wcześniej akt. Owocem ich pracy była dwutomowa publikacja w języku polskim i angielskim opatrzona wstępem premierów Tony’ego Blaira i Marka Belki. Nie zabrakło w niej dokumentów odnoszących się do współpracy radiowywiadowczej i losów polskich kryptologów Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego. Upowszechnienie tych akt stanowiło duży krok naprzód w kształtowaniu świadomości Brytyjczyków, którzy przez przeszło pół wieku całkowicie pomijali znaczenie pracy polskich kryptologów.
Mija 10. rocznica ogłoszenia raportu tej komisji kierowanej przez prof. Darię Nałęcz i Tessę Stirling. Konkluzja z niego jest następująca: Polska miała najbardziej rozległą i najsprawniejszą sieć wywiadu ze wszystkich państw alianckich. Działało w niej około 20 tys. ludzi, a największymi osiągnięciami polskiego wywiadu było przede wszystkim rozszyfrowanie Enigmy oraz dostarczenie do Wielkiej Brytanii informacji o tajnej broni Hitlera - rakiecie V-2. W Afryce, Europie czy na Atlantyku nie było operacji wojskowej, w ramach której wiedza uzyskana dzięki złamaniu Enigmy nie byłaby kluczowa.