Otwarcie Centrum Szyfrów Enigma w Poznaniu

Spektakl animacji z użyciem technik 3D na fasadzie budynku Collegium Martineum. Kadr z wizerunkiem Rejewskiego.

Droga do Centrum Szyfrów Enigma

W 2011 roku związani z Radiem Merkury inicjatorzy utworzenia Muzeum Enigmy wysyłali listy do różnych instytucji, urzędów, organizacji. Brak pieniędzy uniemożliwiał jednak przejście do kolejnego etapu urzeczywistnienia idei. Dopiero uruchomienie Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego pozwoliło nagłośnić pomysł. Co prawda wniosek nie przeszedł do puli projektów przeznaczonych do realizacji, ale 12 tysięcy głosów "za" nie zostało zignorowanych. Wtedy w realizację pomysłu zaangażował się Mariusz Wiśniewski, początkowo radny, a później wiceprezydent Poznania. Jako przewodniczący Komisji Rewitalizacji przekonywał radnych do tego pomysłu. W 2014 roku odbyła się prezentacja projektu muzeum, zakończona wystosowaniem przez radnych apelu do prezydenta, marszałka i rektora UAM o podjęcie działań na rzecz utworzenia takiej placówki w Poznaniu.

Pierwszym sukcesem realizacyjnym było zdobycie przez miasto funduszy na budowę. Projekt otrzymał 15 mln zł dofinansowania na utworzenie interaktywnej ekspozycji w dawnym Collegium Historicum UAM. W listopadzie 2017 roku marszałek Marek Woźniak i wiceprezydent Mariusz Wiśniewski podpisali umowę na dofinansowanie projektu Muzeum Enigmy w Poznaniu z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-2020. Koszt realizacji projektu wyniósł ostatecznie 30 mln zł.

Inicjatorzy od początku myśleli o stworzeniu nowoczesnej placówki edukacyjno-naukowej, przekazującej w przystępnej formie wiedzę o kryptografii i kryptologii, szyfrach i ich łamaniu, maszynach szyfrujących, a wszystko to w odniesieniu do dokonań trójki kryptologów, którzy w Poznaniu rozpoczęli swoją przygodę z Enigmą, gdy najpierw wzięli udział w kursie kryptologicznym, a potem zostali zatrudnieni w poznańskiej delegaturze Biura Szyfrów Sztabu Głównego Wojska Polskiego.

Centrum Szyfrów Enigma im. Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego  jest zarządzane przez Poznańskie Centrum Dziedzictwa. Szefem CSE został w marcu tego roku Piotr Bojarski, historyk, wieloletni dziennikarz "Gazety Wyborczej" w Poznaniu, autor nagradzanych reportaży i książek historycznych.

Jest co oglądać

Szef CSE zapewnia, że każdy znajdzie tam coś dla siebie. Zwiedzających nielubiących matematyki ma przyciągać atrakcyjna wizualnie forma, prosty sposób przedstawiania trudnych zagadnień i treści multimedialne. W CSE zainstalowano kilkadziesiąt monitorów, nakręcono filmy z prawdziwymi aktorami, skonstruowano repliki urządzeń do łamania szyfrów. Na ekspozycji co krok będzie można szyfrować i łamać szyfry, nadawać alfabetem Morse'a, bawić się tzw. alfabetem sympatycznym lub rozwiązywać zagadki. Można pominąć te stanowiska i pójść dalej. Na całej ekspozycji zagadnienia matematyczne przenikają się z narracją historyczną. Jest trochę oryginalnych eksponatów i pamiątek. Wśród prezentowanych tam artefaktów znajdują się zdjęcia, dokumenty i inne przedmioty przekazane m.in. przez rodziny trójki kryptologów, a także rodzinę Maksymiliana Ciężkiego i innych, związanych ze sprawą łamania Enigmy.

Chociaż sama maszyna szyfrująca nie jest głównym tematem wystawy, to w Centrum Szyfrów zobaczymy także oryginalną Enigmę. Na początek będzie to maszyna wypożyczona z Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, później pojawią się inne ciekawe egzemplarze wypożyczane z placówek muzealnych w Polsce i za granicą.

Zwiedzanie ma trwać od 1,5 do 2 godzin, choć zapewne pasjonujący się historią i kryptologią spędzą tam więcej czasu. Centrum Szyfrów Enigma należy zwiedzać z audioprzewodnikiem. Pracownicy zespołu obsługi klienta będą instruować zwiedzających, jak go używać i jak poruszać się po ekspozycji.

Inauguracja CSE

Stworzony z okazji otwarcia Centrum Szyfrów Enigma spektakl animacji z użyciem technik 3D rozegrał się na fasadzie budynku Collegium Martineum. Rozpoczęła go premiera utworu muzycznego – kompozycji Patryka Piłasiewicza, który od 2012 roku realizuje projekt upamiętniający złamanie szyfru Enigmy przez Polaków.

Muzyce towarzyszył kontrapunkt wizualny, otwierający przed publicznością świat tajemnicy i ludzi, którzy ją tworzyli. Utkana z powidoków historii, dźwięków szyfrów i zgrzytów maszyn opowieść audiowizualna rozpoczęła koncert, na którym wspólnie z Patrykiem Piłasiewiczem zagrał Skalpel – polski duet nu jazzowy. Wydarzenia artystyczne na otwartym powietrzu, zorganizowane w wieczór poprzedzający dzień otwarcia wystawy CSE dla publiczności, rozświetliły na mapie Poznania legendarny poznański budynek, w którym zabrzmiał nowy projekt Poznańskiego Centrum Dziedzictwa, jakim jest rozpoczynające działalność Centrum Szyfrów Enigma.

Źródło: kultura.poznan.pl, csenigma.pl